Człowiek, nie interesujący się przez jakiś czas nowinkami technicznymi, kiedy znów próbuje wejść w temat przeważnie jest zdziwiony jak dużo się zmieniło i dużo czasu mu zajmuje ponowne wejście w temat . Podobnie jak z rynkiem hoteli.
Zamki elektroniczne – powiew nowoczesności
Obecnie, nie znajdzie się już w zamkach hotelowych, miejsca na dopasowanie klucza. Tego typu zamki hotelowe powoli są wycofywane. Najnowszym standardem wśród zamków hotelowych są obecnie zamki elektroniczne, które zamykamy i otwieramy jedynie magnetyczną kartą, podobną do tych które używamy w bankach. Kartę wkładamy najczęściej do futryny bądź zamka w drzwiach. Zamki hotelowe są więc kompletnie inne, wręcz nie do poznania. Nie są to już proste, nieskomplikowane mechanizmy. Ale nie tylko oczywiście te hotelowe. Nawet w blokach największych światowych miast niekiedy mamy już do czynienia z zamkami otwieranymi kartą. Polska także oczywiście przeszła dużą zmianę, zamkową ale hotelową również. Nie ma już brudnych i odrapanych hoteli. Te które się nie przystosowały, nie wytrzymały konkurencji. W obecnych czasach nawet te malutkie hotele nie odbiegają standardem od większych odpowiedników. Przystosowały się do XXI wieku, bo chciały przetrwać. Nie robiąc zmian, by nie przetrwały. Nawet sama forma zapłaty za pokój. Obecna technologia bardzo poszła do przodu więc to co dziś jest nieznane, jutro może być hitem. Dużą zmianę przeszły oczywiście telewizory hotelowe. To również duża zmiana. Oczywiście posiadające najwyższe standardy mają jeszcze lepsze telewizory, jeszcze lepszy sprzęt RTV w pokoju. W końcu wszystko dla najbardziej wymagających klientów. Dobry czas ma obecnie rynek ,,lokalizator GPS”. Dzięki reklamom, a także częstemu pokazywaniu w filmach i serialach lokalizatory pod różną postacią są coraz bardziej popularne. Coraz częściej sami montujemy je w samochodach czy niewiernym małżonkom aby wiedzieć gdzie są, gdy im nie ufamy. Samochód zawsze dzięki temu można zlokalizować. Samochody nie będą już przysłowiową igłą w stogu siana.
Natomiast jeśli mowa o centralach telefonicznych, to raczej nikt z nich nie korzysta, są zbędne w erze komórek, które zastępują wszystko. Chyba że centrale telefoniczne zostały by całkowicie zautomatyzowane co jest niemożliwe. Bo przecież wszystkie przysłowiowe panie pijące kawę musiały by gdzieś pracować.