Całe życie pracowałem jako kierowca w wielu firmach. Pracowałem też w wielu miastach, w zasadzie to zacząłem od Krakowa. Tam w Krakowie pracowałem w firmie, którą była wypożyczalnia samochodów dostawczych.
Wypożyczalnia samochodów dostawczych dobrze płaci
Jeździłem tam lawetą w sytuacjach kryzysowych i odbierałem nasze samochody. Praca bardzo przyjemna bo i Kraków pięknym jest miastem. Wypożyczalnia samochodów dostawczych w Lublinie płaciła bardzo dobrze i długo tam pracowałem, zanim nie poznałem swojej pierwszej żony. Przeprowadziłem się za nią do Bydgoszczy, a tam od razu też przyjęła mnie wypożyczalnia samochodów dostawczych, ponieważ miałem spore doświadczenie, to od razu dostałem wyższe stanowisko. Byłem trochę jak szofer w tej Bydgoszczy, bo jak ktoś potrzebował wynajem samochodów dostawczych, to mógł za dodatkową opłatą mieć mnie jako kierowcę. W Bydgoszczy ta firma samochodowa, co była to tylko wypożyczalnia samochodów dostawczych, również była bardzo dobra. Nie mogłem narzekać na warunki, ale zacząłem trochę na żonę. Dlatego do Lublina przeprowadziłem się za kolejną żoną. Tam już tylko szukałem odpowiedniej pracy, gdzie jest wypożyczalnia samochodów dostawczych bo, skoro w dwóch miastach pracowałem to i w Lublinie otrzymam odpowiednie stanowisko. Nie myliłem się, bo zostałem kierownikiem zmiany. Jednak te miasto mnie długo nie trzymało, tak jak druga żona i musiałem przeprowadzić się ostatecznie do Łodzi. Tutaj sam prowadzę już wynajem samochodów dostawczych, razem z moją trzecią żoną wspólnie prowadzimy firmę. Oczywiście nadal jestem kierowcą bo sama wypożyczalnia samochodów dostawczych jest dla mnie za nudna.
Za dużo papierkowej roboty, tym się żona zajmuje. Ja muszę być za kółkiem, muszę być w drodze czuć asfalt pod kołami. Od zawsze wiedziałem, że będę kierowcą auta.