Nie lubię nudy, tak w swoim życiu codziennym, jak i w otoczeniu. Właśnie dlatego jestem wielką zwolenniczką remontów, lub chociażby małych zmian w mieszkaniu minimum raz w roku. Ostatnio odkryłam świetny sposób na dekorowanie wnętrz.
Piękny panel szklany z Gdańska
Mieszkam w Gdańsku już od kilku ładnych lat i pamiętam, że swoje mieszkanie zakupiłam z jednego, małego powodu. Było no przede wszystkim niesamowicie przestronne, jednak to, co mnie w nim zauroczyło najbardziej to ogromny panel szklany na jednej ze ścian z wizerunkiem morza podczas sztormu. Mieszkając tu już jednak jakiś czas, panel znudził mi się na tyle, że chciałam go wymienić, dlatego zaczęłam szukać miejsca w którym mogłabym zakupić panele szklane Gdańsk okazał się miastem posiadającym kilka sklepów z tego typu asortymentem. Ba! Kiedy w jednym z nich zapytałam sprzedawce o panele, on sam odpowiedział pytaniem, czy interesują mnie gotowe wzory, czy może mój własny projekt! Te słowa zaświeciły moją kreatywną lampkę w głowie i postanowiłam, że zamówię sobie wielki panel z logiem mojego ukochanego zespołu! Kiedy przedstawiłam dokładnie o co mi chodzi, panowie z obsługi zgodzili się wykonać mój projekt i już po niedługim czasie panel zawisł na mojej ścianie. Wyglądał rewelacyjnie, a przez wzgląd na to, że wszystko było ze szkła dodawał mojemu mieszkaniu dodatkowego luksusu! Oprawiłam go specjalnymi światełkami ledowymi, które subtelnie podświetlały panel wieczorem w taki sposób, aby światło nie odbijało się brzydko na panelu, lecz uwidaczniało logo mojego ukochanego zespołu.
Poszłam nawet o krok dalej i pomalowałam ściany tak, aby komponowały się z nowym panelem. Teraz wreszcie mam mieszkanie jak ze snów, które z pewnością jeszcze długo mi się nie znudzi! Jestem dumna ze swojego panelu który zresztą podziwiają moi znajomi, kiedy często mnie odwiedzają!