Przejdź do treści

Pokaz iluzji za granicą

pokaz iluzji

Niedawno pojechałam na wycieczkę za granicę ze znajomymi. Było naprawdę cudownie. Szkoda, że tak długo się opierałam i nie chciałam z nimi jeździć bo oni byli już na takich wypadach kilkukrotnie. Podczas tego wyjazdu bardzo dużo zwiedzaliśmy.

Pokaz iluzji cieszył się powodzeniem

pokaz iluzjiCały plan zwiedzania wymyśliła moja koleżanka, która na co dzień pracuje jako pilot wycieczek. Ta praca zawsze wydawała mi się miła i przyjemna a przynajmniej teraz zobaczyłam, że nie do końca tak jest i praca ta wymaga wiele czasu spędzonego w domu nad różnego rodzaju przewodnikami. W każdym bądź razie koleżanka naprawdę świetnie ułożyła plan zwiedzania miasta. Tak naprawdę to dzięki niej poczułam się jak na prawdziwej wycieczce. Zobaczyliśmy chyba wszystko to co możliwe a przynajmniej to co chcieliśmy zwiedzić i zobaczyć. Mam bardzo dużo zdjęć z tej naszej wyprawy i nie mogę się doczekać kiedy je wywołam i będziemy mogli ze znajomymi wspólnie powspominać tą wycieczkę. Wieczorami chodziliśmy na stare miasto gdzie jedliśmy regionalne przysmaki. Był to taki rynek otwarty. Czyli obojętnie przy, którym ogródku z danej restauracji byśmy nie siedzieli mieliśmy widok na to co dzieje się w centrum rynku. Były tam codziennie pokazy iluzjonistyczne czego wcześniej nie widziałam. Te pokazy magii cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem. Te pokazy magiczne gromadziły na rynku nie tylko turystów ale i mieszkańców. Każdy taki wyjątkowy pokaz iluzji trwał około trzydzieści minut. Jedne oczywiście były lepsze inne trochę gorsze. Jednak bez wątpliwości było to coś dlaczego warto było tu przyjechać. Nie wspominam już o tym jak fantastyczne było jedzenie i ogólnie mówiąc atmosfera.

Dla mnie te pokazy to był naprawdę strzał w dziesiątkę. Na pewno dzięki nim było aż tyle ludzi w okolicach rynku i to nie tylko w weekendy ale codziennie.