Ostatnio miałem możliwość poznania bardzo ciekawego człowieka. Zwykle w swoim otoczeniu spotykam się z ludźmi, którzy prowadzą proste rodzaje działalności gospodarczych – produkcja, sprzedaż, ewentualnie pośrednictwo. Tutaj miałem do czynienia z czymś kompletnie nowym.
Nowy znajomy był ekspertem od nowoczesnej wentylacji odzyskującej ciepło
Od razu zaciekawił mnie ten temat. Poprosiłem go, by opowiedział mi o tym coś więcej. Okazało się, że jest on inżynierem, który od bardzo dawna zajmował się różnymi rodzajami wentylacji. Ogromna większość domów i budynków kiedyś posiadała wentylację mechaniczną, i to na niej na początku szkolił się znajomy. Później jednak dowiedział się, że na zachodzie jest już zupełnie nowa, znacznie lepsza metoda. Była to rekuperacja, czyli innymi słowy nowoczesna wentylacja z odzyskiem ciepła. Choć brzmi to skomplikowanie, w gruncie rzeczy nie jest wcale takie trudne do ogarnięcia. Polegało to głównie na tym, że powietrze które już znajdowało się w budynku nie było z niego wypuszczane, tylko filtrowane i wpuszczane z powrotem. Nie tylko uzyskiwało się w ten sposób czyste i świeże powietrze, ale w dodatku pozwalało na znaczne oszczędności w zakresie ogrzewania domów. W niektórych instalacjach rekuperacja pozwalała na zachowanie pięćdziesięciu procent ciepła, które standardowo uciekłoby na zewnątrz. Oznacza to znaczne obniżenie rachunków za ogrzewanie oraz odciążenie ciepłowni z jej pracy. Dzięki temu nasza planeta może pozostać nieco czystsza.
Rozmowa z nim przekonała mnie do tego, bym budując swój dom w przyszłości rozejrzał się za przyjaznymi środowisku rozwiązaniami. Przecież nie trzeba się ograniczać tylko do jednej rzeczy – równie dobrze można zamontować sobie na dachu panele słoneczne, a kawałek od domu mały wiatrak.