Pamiętam, jak w wieku nastoletnim dostałam na prezent od taty tarczę do darta. Wtedy jednak niezbyt ciągnęło mnie do tej rozrywki ponieważ mało rozumiałam z tej gry, a ponadto trzeba było dużo liczyć. Ostatnio jednak pokochałam tę grę do takiego stopnia, że gram w rzutki codziennie.
Nowoczesne tarcze do darta
Będąc nastolatką trochę grywałam w rzutki, ale liczenie ciągle punktów było dla mnie męczącą sprawą, więc szybko się zniechęciłam. Jakiś czas temu jednak w naszym mieście otworzono nową kawiarnie w której znajdowała się sala rozrywkowa. Były tam piłkarzyki, bilard i właśnie dart tarcza elektroniczna bardzo mnie zaciekawiła ponieważ nie widziałam wcześniej takiego rozwiązania i oznaczało ono, że można przestać liczyć punkty na papierze ponieważ tarcza robi to za nas. Postanowiłam zatem podejść drugi raz do gry i namówiłam na nią znajomych, kiedy byliśmy na wspólnej kawie. Grało mi się o niebo lepiej, niż w dawnych czasach, a fakt, że maszyna sama liczyła punkty sprawiał, że gra dawała mnóstwo frajdy. Szybko spostrzegłam, że nie tylko mi spodobała się taka rozrywka ponieważ moi przyjaciele również rewelacyjnie się przy tym bawili i tak z jednej gry skończyło się na tym, że graliśmy z dobre dwie godziny. Następnego dnia również udaliśmy się do kawiarni na darta i tak już zostało. Obecnie przychodzimy tam minimum trzy razy w tygodniu aby napić się czegoś ciepłego i zagrać w rzutki.
Im dłużej graliśmy tym lepsi się stawaliśmy, więc gra jeszcze bardziej nas wkręcała. Zaczęliśmy nawet robić mini zawody o to, kto pierwszy zbije punkty. Pokochałam tę grę do takiego stopnia, że sama postanowiłam sobie zakupić tarczę do darta do domu zwłaszcza, że w internecie można dostać za niewielką cenę już taką elektroniczną tarczę, która właśnie liczy za nas punkty.